WEJŚCIE SMOKA
WEJŚCIE SMOKA
czyli opowieść o jednym z najpopularniejszych motywów średniowiecznej kultury
wykład bezpłatny 26 marca ( środa) godz. 20.00
niezbędne jest pobranie bezpłatnej wejściówki
opowiada DR MAGDALENA ŁANUSZKA
Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, doktor historii sztuki, mediewistka. Ma na koncie współpracę z różnymi instytucjami: w zakresie dydaktyki (wykłady m.in. dla Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Otwartego AGH, licznych Uniwersytetów Trzeciego Wieku), pracy badawczej (m.in. dla University of Glasgow, Polskiej Akademii Umiejętności), oraz popularyzatorskiej (m.in. dla Archiwów Państwowych, Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów, Biblioteki Narodowej, Radia Kraków, Tygodnika Powszechnego). W Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie administruje serwisem Art and Heritage in Central Europe oraz prowadzi lokalną redakcję RIHA Journal. Autorka bloga o poszukiwaniu ciekawostek w sztuce: www.posztukiwania.pl.
Smoki występowały w mitologiach kultur z całego świata – były to tajemnicze fantastyczne bestie: gady, które łączyły w sobie wszystkie cztery żywioły: żyć miały pod ziemią lub w wodzie, a ponadto latały i zionęły ogniem. Starożytni Rzymianie uważali, że smoki żyją na Wschodzie; w wierzeniach ludów północnych, na przykład Celtów, były to stworzenia pilnujące bram do zaświatów, strażnicy skarbów i sekretów bogów. W średniowiecznej kulturze smoki były niemal wszędzie: w sztuce sakralnej i świeckiej, w literaturze, w heraldyce i rodowych legendach, a nawet w traktatach medycznych. Liczni święci mieli w swych legendach epizody konfrontacji ze smokami. Smok zajmował też ważne miejsce w średniowiecznych traktatach o zwierzętach zwanych bestiariuszami.
Dr Magdalena Łanuszka, historyczka sztuki i miłośniczka średniowiecza opowie o fascynujących motywach związanych ze smokami, przewijających się przez literaturę i sztukę wieków średnich. Dlaczego smok boi się pantery i jak się kończyła jego konfrontacja ze słoniem? W jaki sposób produkowano barwnik zwany „smoczą krwią”? Czy możliwy był międzygatunkowy seks człowieka ze smokiem? I wreszcie – czy smok miał nieświeży oddech?
Określenie smoka jako symbolu zła jest zakorzenione w Biblii, między innymi w Psalmach, ale przede wszystkim w Apokalipsie, gdzie smok-szatan czyha na Niewiastę, interpretowaną jako Matka Boska. Tego apokaliptycznego smoka pokonać ma archanioł Michał, co często ukazywano w średniowiecznych ołtarzach. Z drugiej strony w sztuce dawnej święty rycerz walczący ze smokiem to nierzadko św. Jerzy. Smok występował jednak także w legendach innych świętych, których ilustracje zostaną pokazane na wykładzie. Wśród kobiet zaś „pogromczyniami” smoka były św. Małgorzata oraz św. Marta.
Głównym źródłem średniowiecznych bestiariuszy, czyli traktatów o zwierzętach, był późnoantyczny „Physiologus” – anonimowy tekst grecki, którego autor czerpał ze starożytnych dzieł dotyczących historii naturalnej (z twórczości Arystotelesa, Pliniusza Starszego, Herodota) oraz z pism wczesnochrześcijańskich. Ilustracje średniowiecznych bestiariuszy ukazują smoki w konfrontacji z innymi zwierzętami – gołębicami, panterą, słoniem. W XIII wieku Richard de Fournival napisał natomiast „Bestiariusz miłosny”, odnosząc legendy o zwierzętach do relacji męsko-damskich. Smok porównany w nim został do mężczyzn, którym dama nie powinna ufać.
Smoki były także ważnym elementem świeckich romansów i legend rodowych – przykładowo, matka Aleksandra Wielkiego miała spłodzić dziecko ze smokiem, co ukazywano w rękopisach poematów, których bohaterem był Aleksander, zaś francuski ród Lusignan miał wywodzić się od Meluzyny – księżniczki i czarodziejki, która zamieniła się w smoka, gdy jej mąż złamał daną jej przed ślubem obietnicę.
ZAPRASZAMY! WSTĘP WOLNY
POBIERZ WEJŚCIÓWKĘ