RULE BRITANNIA!
RULE BRITANNIA! 4 wykłady online 4 [...]
wykład online 17 czerwca ( poniedziałek) godz. 20.00
opowiada PAWEŁ BIEŃ
Paweł Bień – poeta, historyk sztuki, publicysta, muzealnik, kurator wystaw.Z wyróżnieniem ukończył Międzyobszarowe Indywidualne Studia Humanistyczne i Społeczne na Uniwersytecie Wrocławskim (2016) i Warszawskim (2018).
Kustosz kolekcji malarstwa niemieckiego XVI -XVIII wieku w Muzeum Narodowym w Warszawie.
Jako poeta debiutował w 2012 roku. Nakładem Biura Literackiego w 2017 roku ukazał się jego debiutancki arkusz „Święto ofiarowania”, pierwszą samodzielną książką poetycką była „Światłoczułość” (Stowarzyszenie Pisarzy Polskich, Łódź 2021).
Opublikował ponad sto tekstów popularnonaukowych dotyczących malarstwa nowożytnego i nowoczesnego, stale współpracuje m. in. z magazynem „Karkonosze. Czasopismem Sudetów Zachodnich”, „Spotkaniami z zabytkami” i portalem Niezłasztuka.net. Na łamach „Ruchu Muzycznego” prowadzi autorski cykl „Słuchanie obrazów”.
O sztuko, gdybyś mogła wyrazić również duszę i usposobienie, nie byłoby w świecie piękniejszego obrazu – tak w polskim przekładzie brzmi sentencja zanotowana ręką Ghirlandaia na cartellino w tle portretu Giovanny Tornabuoni. Patrząc na dzieło florenckiego mistrza trudno nie odnieść wrażenia, że oto mamy przed sobą jeden z tych szczęśliwych przypadków, kiedy sztuka poradziła sobie z oddaniem duszy, a obraz istotnie należy do najpiękniejszych na świecie. W zachwycie nad profilem panny Tornabuoni nie jesteśmy osamotnieni, bo wzdychał do niego między innymi również Pablo Picasso.
Druga połowa XV wieku to złoty czas florenckiego malarstwa czerpiącego z medycejskiej fascynacji neoplatońską filozofią i posługującego się wyśmienicie kaligraficzną linią oraz subtelnym kolorytem. Sztuka Ghirlandaia – który dla malarstwa porzucił złotnictwo – łączy w sobie wszystkie te florenckie zalety.
Niewielka liczba zachowanych portretów jego autorstwa czyni te urzekające prace jeszcze cenniejszymi, niestety rozsianie ich po muzeach świata utrudnia porównawcze zestawienia. Pozostaje nam tylko fantazjować o wielkiej wystawie prac florentczyka, ale zanim to muzealne marzenie się spełni, zapraszamy Państwa na ostatnie w tym sezonie spotkanie , podczas którego zobaczymy zachowane do dziś portrety jego autorstwa.